Tlux

Tlux
ja

sobota, 23 października 2010

Magical power of the mind





Jak się kliknie na nie wyglądają o wiele lepiej :)
świetny dzień, mam jakiegoś pół pudla na głowie, zachciało mi się robić coś z włosami.
Niesamowity poranek, z Kostką :* i kotopsem , nie ważne. 
Cieszę się, że jest już zgoda ;)

wtorek, 19 października 2010

For you would be an obvious effect, shorten it by a head




Lepiej wyglądają kiedy się na nie kliknie, zdecydowanie 

Nie mam zastrzeżeń co do obecnej sytuacji :D Podoba mi się to , zdecydowanie ;)
Bez ciebie będzie tylko lepiej , rozkręcamy zabawę, czas start.
Zakład dotyczący czwartku, może być jeszcze odwołany, pod warunkiem , że to on zrezygnuje ;] 



Dla ciebie wyrok byłby oczywisty , skrócić go o głowę ^


niedziela, 17 października 2010

Looser


Moje ulubione z dzisiaj.
Lu :*


Przez Ciebie znowu straciłam coś , co było dla mnie bardzo cenne, a raczej kogoś..

I'm your karma babe, and the karma is a bitch...





Spoko, dawno nie dodawałam nic swojego tutaj, ani nigdzie indziej
Szejki i ja mamy już duże plany co do kolejnych zdjęć , jest chyba dobrze ;)

Hey You, fuck You ;]


sobota, 16 października 2010





Kompletnie nie wiem co mam z tym wszystkim zrobić. Wiem tylko to , o kim zapomnieć i już mi się to powoli udaje

fall in love


Moj najukochanszy killerowaty cyc !<3

To chyba jednak zły pomysł, bardzo zły. Ale ja nie umiem tego powiedzieć.

piątek, 15 października 2010

For ever


<3 


Powieki są po to , żeby nie patrzeć, jak odchodzisz na zawsze 

The whole world around us is magical, but we do not see this


Jedno z moich ulubionych zdjęć, szkoda, że tego miejsca już nie ma


Na zdjęciach Konstancja :*




\

Jestem w kropce. W każdej sytuacji. Cały czas , gdy coś sobie poukładam, przychodzisz z wielkimi butami a ja nie potrafię Cię już powstrzymać.

Niedługo randka z naszym skomplikowanym związkiem :D

Trzeba położyć się wcześnie spać, <killer>

The first piece, last hope

Przenoszę się częściowo tutaj, na fotoblogu już nie jest bezpiecznie.
Muszę to wszystko ogarnąć, mój plan jak najbardziej się powodzi. Ta wrodzona nikczemność..
 facepalm

Przypomniało mi się , ostatnie spotkanie z cycem, teraz na ścianie widnieje wielki cyc ! :D